Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Joanna Mieszko-Wiórkiewicz
2049
BLOG

Czy syn Anny Walentynowicz zaskarży Seremeta o pomówienie?

Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Polityka Obserwuj notkę 7

 Prokurator generalny publicznie oskarżył p. Janusza Walentynowicza o to, że "nietrafnie rozpoznał" ciało swojej Matki.

Tymczasem tutaj opisano całą procedurę identyfikacyjną i jeszcze PRZED oświadczeniem Seremeta, które poszło w świat i zrobiło w rosyjskich mediach oczekiwaną karierę (patrz tutaj). Na korzyść Janusza Walentynowicza wypowiedział się ks. Błaszczyk. Tym samym Janusz Walentynowicz zyskał ważnego świadka.
 
"We wtorek, po informacji prokuratury o zamianie ciał Anny Walentynowicz i Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej, ks. Błaszczyk powiedział, że podczas identyfikacji w Moskwie prawidłowo wskazano ciało Anny Walentynowicz. Powiedział, że po pożegnaniu przez bliskich nikt nie miał wstępu do pomieszczenia, w którym strona rosyjska przygotowywała ciała do procedury celnej. 
Ciała obu kobiet, wraz z 32 innymi, sprowadzono do Polski 15 kwietnia 2010 roku. "
 
 Oskarżenie Janusza Walentynowicza jest czynem kwalifikowanym. Na to są odpowiednie paragrafy i najwyraźniej Prokurator Generalny RP gwiżdże na Kodeks Karny uważając, że jego on nie dotyczy. Miejmy nadzieję, że Janusz Walentynowicz z adwokacką pomocą zechce zrobić użytek ze swoich praw.

Najwyraźniej "nietrafnie" rozpoznały ciała swoich bliskich także inne rodziny, bo prokuratura zapowiedziała sześć dalszych ekshumacji. 

 

Komentarze niemerytoryczne są usuwane. Autorzy komentarzy obraźliwych są blokowani.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka